Marcinie, wiem, że się tak przyjęło i osoby, które się na tym nie znają, uważają, że tama = zapora, ale tak nie jest. Mnie jako hydro inżynierowi to robi jednak różnicę. Tama to budowla regulująca, a zapora piętrząca. Zupełnie inne budowle hydrotechniczne, z innych materiałów, innych rozmiarów i z innymi funkcjami. Dlatego zaznaczyłam ten błąd także i na kartce, bo to jest zapora, a nie tama, jak wstawiłeś w opisie :)
2 komentarze:
Marcinie, wiem, że się tak przyjęło i osoby, które się na tym nie znają, uważają, że tama = zapora, ale tak nie jest. Mnie jako hydro inżynierowi to robi jednak różnicę. Tama to budowla regulująca, a zapora piętrząca. Zupełnie inne budowle hydrotechniczne, z innych materiałów, innych rozmiarów i z innymi funkcjami. Dlatego zaznaczyłam ten błąd także i na kartce, bo to jest zapora, a nie tama, jak wstawiłeś w opisie :)
Dziękuję Moniko za zwrócenie uwagi. Umkneło mi to jednak. Zmieniam zaraz opis. :)
Prześlij komentarz